Zimą nad Morskim Okiem jest pusto? Bynajmniej. Jeszcze całkiem po zmroku spotkamy rodziny z dziećmi drepczące powoli w śniegu. Czy jest to bezpieczne? O to najlepiej zapytać kompetentne osoby i zawsze wcześniej zgłosić nasze wyjście, a jeśli już nam się zdarzy, to wyposażmy się przynajmniej w niezbędny sprzęt, który zdecydowanie ułatwi nam zejście ze szlaku.
Czołówka na górskim szlaku
Nie ma chyba równie wygodnego i praktycznego sprzętu, jak właśnie latarka czołowa. Jest niezastąpiona we wszelkich wyprawach na leśne i górskie bezdroża. Jej prosta budowa składająca się z trzech podstawowych części: modułu oświetlenia, zasilania oraz opaski mocującej sprawia, że jest bardzo łatwa w obsłudze, a zapewnia nam jasne światło w każdej ekstremalnej sytuacji. Z powodzeniem możemy używać jej w wyprawach do jaskiń, na zwykłe szlaki czy marsze z kijkami, gdy zdarza nam się wracać po zmroku.
Różnice w parametrach
Czołówki zdecydowanie mogą różnić się ceną. Wpływ mają na to parametry i materiały, z jakich zostały wykonane. Każda czołówka posiada moduł oświetlenia, który może generować różny stopień jasności. Podawana jest ona w lumenach i waha się w granicach od kilkunastu do ponad dwóch tysięcy. Najbardziej popularne modele turystyczne generują jasność zbliżoną do 100 lumenów. Większe parametry zarezerwowane są dla bardziej ekstremalnych wyczynów, jak na przykłada jazda na rowerze. Czołówki do szybkiego przemieszczania się w terenie posiadają zazwyczaj od 400-500 lumenów.
Rodzaj zasilania
Czołówka może mieć różne sposoby zasilania. Najpopularniejsze są oczywiście baterie, czyli popularne paluszki, które zakupimy w każdym większym sklepie. Może to być także akumulator i jest to zdecydowanie lepsze wyjście, gdy używamy czołówki często i długo – zdecydowanie obniży to koszty eksploatacji – akumulator wystarczy zawsze w domu podładować.